Taaak. Dużo by opowiadać co się działo pod domem Szalonej, na szosie, itp.
Tu pod baniakiem odpoczywamy, bo było ciężko. Ja, Szalona i Grzechu się do nas tuli, jak to on :D.
Ehh szkoda, ze Szalona i Tuki tak szybko poszli, nudno się bez nich zrobiło :(