I nocna rozkmina, pozwoliła mi odpowiedzieć na kilka pytań. Kilka, pomimo że pytań jest setki. Ale trzeba się cieszyć z przynajmniej czegoś. Tylko z czasem się okaże, czy te odpowiedzi były prawdziwe, takich jakie ja sam oczekuje od siebie. Dziwne, że czasami oszukuje sam siebie. Każdy oszukuje siebie. Ale nieświadome. Tak już jest, przyjmijmy taką opcję. Przy czym trzeba myśleć pozytywnie. Naprawdę czasem ciężko, ale trzeba, trzeeeeeeeba. Zastanawiam się teraz co dać za tracka, w którą stronę pójść z notką. Tak to jest jak nie ma się dokładnej koncepcji i jedzie na żywca. Barwy. Barwy nie są tylko na ścianach, na samochodach. Są w naszych marzeniach, w naszych wyobrażeniach, poglądach. I często nam ich brakuje w życiu. To przez to, wszystko wydaje się takie trudne. Bo gdyby wszystko było w jasnych kolorach, podajrzewam, żeby było pięknie. Ale gdybać można. Czasami by pomalować nasze życie, potrzebujemy kogoś. I ten ktoś przejmuje nasz życiowy pędzel i maluje życie w barwy, przeróżne. Sprawia, że się uśmiechamy, płaczemy, cieszymy, smucimy się.. Ale jednak fajnie jest mieć taką osobę, która weźmie ten twój życiowy pędzel i przejmie czołową rolę w życiu. Tylko gdzie kogoś takiego znaleźć? Skoro otacza nas pełno kłamstwa, fałszywych ludzi... Niby mówią, nie ma co szukać, przyjdzie samo. Niby. Jednak niektórzy czekają x lat i nadal muszą malować swój świat samemu. Jednym to wychodzi, drugim nie. Bywa, nie o wszystkim możemy decydować. To nie zawsze my, rozstawiamy pionki w tej całej grze... I znów pozornie przeszedłem od jednego tematu do drugiego, o ile dobrze pamiętam, bo nie czytam swoich notek. Lubię sobie pokminić tak o po prostu. Pod warunkiem, że mnie to potem nie męczy 5 dni i 5 nocy, a bywało i tak. Ale uczę się z tym żyć, i to chyba źle robię...
Inni zdjęcia: Ranek już się budzi na Pławkach halinamP. wanderwarJa nacka89cwaPrezent na szczęście otienJa nacka89cwaGęgawa slaw300... fuckit2296Kryzys pequenaestrella1515 akcentova:) dorcia2700