maj Ingland is a strendż plejs...
Totalnie pokręcony świat, totalnie pokręconych ludzi. Ostatnimi czasy sama się gubię w tym co jest prawdą, a co fikcją. Nie dość, że zaczynam myśleć po brytyjsku, to i czas - brytyjskim sposobem przecieka mi między palcami... PRACA-DOM-SEN-PRACA-DOM-SEN... itd. Kwintesencją bytu tzw. "polaka na emigracji" jest konsumpcjonizm. Trudno jemu nie uledz. Prędzej czy później stajesz się bezmózgą maszyną do zarabiania pieniędzy i porównujesz się do innych maszyn. Paradoks tkwi w tym, że niejako dobrowolnie równasz się z nimi. Dostrzegasz, że Twoje wartości i zalety tutaj nic nie znaczą! Wszyscy są równi/"równi" na starcie. I... nawet nie wiesz kiedy pobyt w UK przestaje być "środkiem", a staje się "celem" samym w sobie.
Inni zdjęcia: .. fuckit2296Słonecznik suchy1906P. wanderwar:) nacka89cwaStolik acegJa patki91gd;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gdJa patki91gd