Dzisiaj... nie nie powiem wam co bylo bo nie pamietam xD
powiem co pamietam ;d
mialam se z nia na ryneczek jechac gdzies poszukac
Hollyego i reszte i ja poznac ze wszystkimi ale
plany sie zupelnie pozmienialy ^^
juz bylam pod squl prawie i okazalo sie ze idziemy
do Dawida pic ^^
No nie trzymalam z nim nigdy w sumie to go znalam tylko ze squl
z faz :D
byli juz na przystanku i poszlismy do niego potem przyszli jacys koledzy
i potem wszyscy poszlismy do sklepu po cole i wisniowke ;d
poszlismy spowrotem do domu i se pilismy :)
az po chwili poczulam to znajome juz uczucie ale fajnie bylo ;p
bo sie opilam tak ze troche tam wiedzialam co jest grane kojarzylam ze
mi sie strasznie palic chcialo i ze ktos mnie w noge kopnol na klatke chyba
ten z loczkami na glowie nie wiem jak ma na przezwisko ;p
i pamietam ze dostalam sniezka w lebek i jak Ewelina cos mowi xD
to nie moja wina ze mam slaby leb ;p
Polazlysmy do szkoly mojej bo musielam troche obeschnac a naszczescie byla otwarta ;d
piosedzialysmy w kiblu troche by sie ogrzac i potem do tesco w drodze do squl juz wytrzezwialam tak ze moglam normalnie isc ;p
w tesco mialam faze ale taka juz normalna taka wesola ;d
lodem sie rzucalam ktory walil rybami xD
potem do Eweliny u Eweliny oczywiscie wszystko grzecznie bo jej mama byla ;p
potem znowu sie spotkac z nimi no i potem z nowu do Dawida ale juz bez picia ;d
ale jotro lub po jotrze po squl to powtarzam ! :DD