łyf maj Puśśś :*

Kochany Kocik :)

wracoM  xD ale nie wiem czy na dugo

bo prawdopodobnie kulom sie nazot do Palowic xD

to tako mało wieśśśś na Orzeszem :D

ale to nie zależy ino ody mje....

czyli wszistko wyjdzie w praniu

a w Palowicach sie działo xD

fakt że nie za długo tam byłach ale wracom i bydzie fajnie :D

bo....tak:

*z ujkiem i Cilą <pozdro dla nich> byli my na wycieczce rowerowyj na gichcie

pomijając fakt że w tamta strona my jechały na kole więc dupsko mie boli nieziemsko :p

*ściepowały my wongel oczywiscie nie caly

*"kąpały" my sie w stawie (oczku) czy czymś takim

*łaziły my późnym wieczorem po lesie! jako lacha Cila sie boi! :D

och Cila Cila   pozdro 4 Natala :D była z nami..

*czytały my śmieszno-straszne historije prawdziwe :D

(przed snem )

*skokały my po drzewie :D po Czereśśśni

.... *i tak bych mogła pisaaaaać i pisaaaać bez końca xD

hehehe

pozdro :* :)