Gdy z naszej wielkiej miłości
zostaną tylko słowa,
A z naszej namiętności
zostaną niechciane pocałunki.
Gdy niechęć będzie zbyt słaba
byśmy mogli się rozstać.
A moje sumienie będzie
cicho szeptało: "Zostań!".
Gdy z naszej wielkiej miłości
zostaną tylko wiersze,
A każde z nas w innym pokoju
odnajdzie swoje miejsce.
Gdy w naszym wielkim domu
czuję się jak w więzieniu.
Gdy będziemy tak siedzieć
godzinami w milczeniu.