photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 SIERPNIA 2013

#05.

Dzień piąty.

Ten wpis dotyczy wczorajszego dnia.

Przenosiliśmy się do innego operatora, ale coś poszło nie tak.

Przez to była uziemiona przez dwa dni.

Nie wiem czemu, ale z laptopa nie mogę dodać wpisu,

jestem więc zależna od komputera brata -.-

Wczoraj właśnie dopadł mnie pierwszy kryzys,

a także pytania, zy ta dieta jest tego warta?

Mimo to nie ugnę się, jestem już na półmetku.

 

 

Bilans:

śniadanie: zielona herbata z łyżeczką cukru.

lunch: porcja pstrąga pieczonego w halogenie.

obiad: befsztyk wowoły i brokuły.

 

5/13

Komentarze

lubiewyzwania Jedz większe śniadanie. :(
10/08/2013 11:46:19
myskinnylife stosuję dietę kopenhadzką, nie mogę więc nic zmieniać.
10/08/2013 12:31:21