Może to czas by się zmienić i spróbować zrozumieć to, że człowiek bez względu na to jakie ma upodobania, kolor skóry, wyznanie, orientacje oraz narodowość, wciąż jest człowiekiem i ma uczucia, niekiedy większe niż przeciętny człowiek, a z pewnością więcej niż Ci którzy gardzą ich życiem. Tylu rasistów, tylu nietolerancyjnych ludzi w Polsce, na Ziemi. Większość wyniosła to z domu, ulicy czy nawet szkoły. Zdarza się, że z przeżytych wydarzeń, które wpłynęły na taki stosunek do drugiego człowieka, ale to nigdy nie będzie wytłumaczeniem, gdyż każdy jest inny i każdy o tym bardzo dobrze wie.
Nie trzeba wszytskich kochać, ale chociaż szanować i tolerować. Nie muszę patrzeć na to co robią inni, nie muszę komentować upodobań innych, bo równie dobrze nie każdemu muszą się podobać moje, jak i każdego innego człowieka. Poznać różnicę między akceptacją a tolerancją - to chwila. Uprzykrzając życie innym pokazujesz, że nie masz swojego, zapatrzony jesteś na innych, a brak Ci samokrytyki. Łatwo powiedzieć, napisać coś o innych, za każdym razem, ale już nie łaska spojrzeć na własne czyny, które mogą doprowadzić innego człowieka do niepotrzebnych i głupich wyborów. Manipulacja...
Niektórym wydaje się też, że jak przytakną 'tak, nie mam życia i nie jestem idealną osobą', to będą i tak zajebiście oryginalni- mylą się, bo nie będą.
Jak zdecydował Maks. Nie wraca na photobloga, już nigdy.
Natomiast wielu ludzi mówiło mu, że dobrym pomysłem byłoby wrzucanie na niego jego refleksji/myśli, w celu dotarcia do większego grona.
Oczywiście to nie On będzie zarządzał tym kontem, nie On będzie to wszystko wrzucał, jedyną łączącą Go rzeczą z photoblogiem będzie to, że udostępniane będą treści, których jest autorem. Maks nie chcę wracać do photobloga, ma jednak dobre intencje i robi to na prośbę innych.
Trzymajcie się! Pozdrawiam.