Tak wiślacko!

Pierwsze zdjęcie nie mojego autorstwa.

Najlepszy tort na świecie <3

"Jeśli potrafisz marzyć, to potrafisz także tego dokonać"

Walt Disney

Nie wiem czy ja jestem aż tak zajawiona, czy monotematyczna, ale dostałam najlepsze wiślackie urodziny EVER! Po prostu uwielbiam was. Wszystko takie idealne, kochane, wręcz niemożliwe. Tort, bluza, łańcuszek i obraz z gwiazdką. Bardziej wiślacko się nie dało. Nasz ulubiony balkon i rytuał. I te wszystkie wzruszające życzenia!

Jestem wdzięczna i szczęśliwa i mam łzy w oczach. Wiem, że z góry założyłam, że nie mogę się cieszyć tymi urodzinami, bo nie są takie jakbym chciała i jakie sobie wyobrażałam a poza tym jestem stara i brakowało "jednego", któremu nie brakowało mnie tego dnia.

Ale uszcześliwiłyście mnie. Dziękuję, dziękuję, dziękuję najbardziej na świecie! <3

I pytanie czym ja sobie zasłużyłam na to wszystko?!

Kiedyś mówiłam, że też chciałabym mieć taką świetną ekipe. Teraz wiem, że ją mam! :)

Jeszcze tak odnośnie piątku rano.

Chyba pierwszy raz miałam taki sen. Przyjemny sen...

KPR <3 jeździłam karetką pierwszy raz w życiu. Dwa wyjazdy. To lepsze niż przypuszczałam. Już wiem jak zostać kierowcą. Jak to wszystko działa. Jak ledwo się siedzi lub stoi. I jak sprawnie i szybko to jeździ ;D

A i, że jeden sympatyczny ratownik jest za cracovia... (wiem, że opowiedziałam ta historię każdemu z osobna i wszystkim razem zbyt wiele razy, ale to takie emocjonujące).

Sobota. Arbuzowa. Pizza. Towarzystwo ;D

Tyle miłości dookoła!

Czyli tak jak zawsze oczekiwałam i co dawało mi radość.

Z serii: "Daniel mnie kocha, Daniel mnie kocha" powtórzone (nie oszukujmy się) wielokrotnie ;D

Kolejna stęskniona na busa uciekła, żeby się nie spóźnić. I nie pije, bo teściowie xd

"Zabiłby mnie jakby się dowiedział, że palę". Tak, tak, wyzywają się, kłócą, krzyczą a potem gonią i śmieją.

"Pomagał mi przy torcie. Podawał składniki" (dziekuję po raz kolejny za udział w moim cudownym torcie), przyjechał po nią pod charaktyerystyczne miejsce xd

Kolejni. Ona mu gotuje, on szuka pomysłów i konsumuje. I wozi Hanią a ta zamiast się cieszyć to panikuje!  ;D

Brakuje mi jeszcze tylko jednek zakochanej buźki.

I kilku innych szczęśliwych :)

Jak dobrze to widzieć i wiedzieć, że się układa.

http://www.youtube.com/watch?v=sVyCih_ay7E

"W moim innym świecie jest inna prawda"