photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 STYCZNIA 2014

"Jak żyć?"

Zbieram się do tego wpisu przynajmniej od tygodnia i cały czas coś mi to uniemożliwia.

Wszystko dzieje się szybko, intensywnie i najważniejsze, że się dzieję. Nie jest tylko moim wymysłem, który mnie ogranicza, ale realnością.

Zmieniam swoje zycie, zdecydowanie idę do przodu i chcę być szczęśliwa jak zawsze ale w zupełnie inny sposób :D

Wielka lawina ruszyła trzeciego sytcznia, z ciasteczkami i rogalikami-które, co jest szokujące!, dawały mi spokój i wyciszenie. Potem marna, bezsenna noc z obawą obiecanej szczerości. Przebijanie uszu, Wilk z Wall Street-oczywiście z brakiem perspektywy na zakończenie, i pośpiech z niepewnością czy robie dobrze i czy ma to sens. Ławeczka. Blokada mówienia. Ale udało się przekazać to co chciałam. Myślę, że szczerość jest podstawą tego co się wydarzyło i tego co przed nami. Spacer na spóźnione urodziny. Monety, orzeł czy reszka. Nie ma to jak temat życia przerywany "a ma garaż?", "ile płaci za wynajem", trzepaki i oczywiście twierdzenie, że w życiu są tylko trzy pewne rzeczy: śmierć, upływ czasu i... zapalniczka w samochodzie tego gościa xd ludzie potrzebują czułości-kolejny raz się o tym przekonuję... "nauczysz się tańczyć?" ;D Gośka, Twoja kamienica zawsze będzie dla mnie sentymentalnym miejscem.

Tak więc czwartego stycznia postawiłam pierwszy krok w moim nowym świecie.

Urodziny, gdzie byłam oderwana od rzeczywistości, częste odwiedzanie balkonu i życiowe dywagacje, senność, która nie mogła się spełnić, bo zaczęła się bardzo niewygodna dyskusja...

Te kminy po wstaniu w południe "jak żyć?", do kogo dzwonimy, co zrobić, żeby było dobrze, "jedni niszczą swoje zycie, inny czyjeś a Gośka niszczy czapki", tyle bezsilności, śniadanie na obiad, nawet pozwoliłam się pomalować byle tylko nie musieć iść na dworzec i do domu xd

Potem trudna rozmowa w realu, nie wyszło tak jakbym chciała, nie umiem przeprowadzać "tych" poważnych rozmów (chociaż każda poważna rozmowa jest trudna a ja się jednak po prostu ich boję)... efekt w miarę-nie ma konfliktu.

Czasem trzeba się pogodzić z przegraną. I chyba jeśli komuś na kimś zależy to powinien się cieszyć z jego szcześćia, a nie czekać aż się posypie, prawda? Z całego serca chcę Twojego szczęścia, tylko daj sobie pomóc a nie brnij prostow przepaść...

Na koniec dnia szczególne rzeszowskie piwo xd

Stłukłam solniczkę. Mam nadzieję, że na szczęście?

Uwielbiam moją ciocię, jej aluzję (do których przywykłam, a które zawsze mnie denerwowały) i tekst: "niech się uczy, żeby być mądrym ojcem swoich dzieci a nie idiotą" xd

A jaki opłacalny czwartek <3 myślę, że angielski poszedł z powodzeniem, potem zarobiłam kilka godzin szcześcia, soczek, wlepki, spacer, poważne rozmowy i, mam nadzieję, powoli pękające bariery. Do pełni szczęscia brakuje tylko większej czestotliwości :)

Oby z biegiem czasu udało się wyjaśnić wiele kwestii, zrozumieć i doszlifować. Z wiarą można wszystko, prawda? :D

 

Zmieniam się. Chyba przyszedł na to najwyższy czas. Dziękuję za pociągnięcie mnie do życia, wyciągnięcie ze swoich utartych, upartych i niby idealnych poglądów, za odkrycie tego czego chcę i bezpośrednią pomoc w zdobywaniu tego, za zaufanie i szczerość ;*

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=b4NORbnAWEY

 

"Jeśli kiedykolwiek zamierzasz cieszyć się życiem, teraz jest na to czas.

Nie jutro, nie za rok...

Dzisiaj powinno zawsze być naszym najwspanialszym dniem."

Thomas Dreier

Komentarze

heavenlylove Lubię ten balkon, tylko gwiazd mi brakowało. Mamy nowy lepszy rok! Ogarniamy nauke i potem spełniamy noworoczne marzenia ;)
14/01/2014 9:08:07

Informacje o myshylove


Inni zdjęcia: Czarna madonna ruszyła bluebird11:) dorcia2700Title quenz Horacjusza locomotivWyspa bananowa bluebird11Smile:D milionvoicesinmysoulCzarna madonna tu i teraz bluebird11Czas konwalii elmarWycieczka sztangel:) dorcia2700