"Świat cierpi na brak mężczyzn, szczególnie tych, którzy są cokolwiek warci."
Jane Austen
Chyba z godzinę szukałam zdjęcia. Nic nie mam.
Godzinę będę szukać piosenki.
I godzinę będe się zastanawiać co tak na prawdę chcę napisac.
Tyle się dzieję. I nic się nie dzieję.
Moja piątkowa biologia, moje płonne nadzieję. Nie wiem co będzie. Ale będzie to co ma być. Czym jest rok czekania, który już wcześniej sobie założyłam, z prawdziwymi problemami?
Sobota. Goście. Nieobecność. Problemy. Odchudzanie. Histerie. Muszę pomóc.
Spacer. Historie. Cierpienie. Ból. Dzieciństwo. Wrażenia. Pamięć. Nerwice.
Strach? Jakaś forma samotności?
Niby wszyscy są. Każdy jest. Ale nikt nie odda całego siebie. Ja daję 100%, których nikt nie chce. Ja potrzebuję i dostaję. Ale nie 100% i nie to, którego potrzebuję.
Tak, najtwardsza, najtrwalsza-nie ma słabości...
Nie przyznaję się...
Przecież to tylko chwilę, które miną...
I tylko radość, zawsze radość.
Nie ma nikogo kto się poświęci, kto będzie ideałem. Ideałem = da z siebie wszystko, całe poczucie bezpieczeństwa, troskę.
Brak samotnych spacerów, rozmowy, i nawet te okropne czułości...
Szczęście innych. Żeby tylko się ułożyło. Nie popsuło. Ideał. Doceń, weź.
Chcesz wywrzeć nacisk słowami. Nie docierają. Ale są inne serca otwarte na nie.
"jeśli to jest najważniejsze...
wiesz przeszkody się pokonuję
z resztą o czym my mówimy?
musiałabyś go poznac i musiałoby zaiskrzyć, ale miłość to coś tak wielkiego i tak ważnego, że dla niej pokonuje się wszystko przeciwności losu
dla tej jednej osoby
osoby, która Cię kocha, która Cię zawsze słucha, pomaga jeśli potrzebujesz pomocy i nawet jeśli dla niej samej to coś nudnego
to ktoś o kogo zawsze warto walczyć, ale pierwsze trzeba takiego kogoś spotkać..."
Nigdy nie zepsuć, zawsze trzymać. Ale nie siłą. Nawet nie sposobem. Ale miłością. Najlepszą relacją, staraniem o ile jest ono docenione i odwzajemnione. Poświęć się. Czasem trzeba stracić i cierpieć, ale mozna przeżyć najpiękniejsze chwilę. Nie poddawaj się i nie uprzedzaj, bo będzie dobrze. Będzie tak jak ma być.
Ale gdzie Ci "coś warci"? Zbyt dużo egoistów, narcyzów? Poświęcenie i dobro... Wysłuchanie, zapamiętanie, wsparcie. To nie jest dużo. I olej w głowie. Albo za dużo?
Tak się koczy wybredność tych, którzy nie powinni tacy być, bo nie mają co dać, żeby czegoś oczekiwać.
Wspaniałe słowa sparafrozowane. Czy mąka może być dobra? Albo surowe jako? Może olej? Czy drożdże? Chyba nie. Ale jeśli to wszystko zmieszamy razem, zagnieciemy i upieczemy otrzymamy ciasto, ciepłe, smaczne, wspaniałe. A każdy składnik, każdy dodatek jest indywidualny. I każdy z nas jest tym jednynym, wyjątkowym ciastem. Każdy z nas ma różne od innych, własne, niepowtarzalne składniki, ale gdy je zmiesza otrzma najpyszniejsze ciasto.
A tymi składnikami są doświadczenia, cierpienia, radości, umiejętności i wspomnienia.
Jednak najwspanialszy Kucharz pozwala nam zdobyć pożądana składniki, aby zrobić ciasto. I chociaz czasem narzekamy na trud, musimy patrzec z perspektywy, że Mistrz wie co robi. Dlatego z pokorą przyjmujmy doświadczenia. Ale nie oduczajmy się walki. Trzeba walczyć z przeciwnościami ale zawsze pamiętając o cieście.
Prezentacja z polskiego napisana. Jeszcze się tylko już dzisiaj nauczyć a jutro iść zdać.
Chcę tańczyć, nieidealnie, po swojemu, ale ciałem i duszą. Bez innych wrażeń. Oddać się muzycę. Chcę.
A w piątek wraszcie meczyk? <3
Mój sektor C! Zdarte gardło, zapach stadionu, kibice, emocje. Mimo wszystko, mimo porażek. Nadzieja. Największa miłość. I wiara.
http://www.metalnews.pl/miss-metalowego-podkoszulka-glosowanie
jakby ktoś chciał zagłosować na drugą dziewczynę byłoby biło ;D
http://www.youtube.com/watch?v=hFOaK-HZrXI tato?