Taka tam fotka...
Nie jestem dobra w pisaniu notek!
Najczesciej odpowieda za to brak weny czy cos w tym stylu...
Wlasnie robie ciastka francuskie bo mnie ochota naszla,
a ze mam chwile wolnego dodaje ta fotke,
na ktorej widac, iz rzeczywiscie mam cos z glowa
Ogolnie rzecz biorac nudze sie...
A na dodatek za tydzien szkola masakra totalna!
ale damy rade, hmmm?
Mam ostatnio jakas manie pisania trzech kropek...
Nazwalabym to raczej jakims odpalem...
Tym samym koncze skaladac te moje niepoukladane mysli...
Mam w glowie jeden wielki balagan...
I nie wiem co z nim zrobic
Jak zawsze pozdrowienia dla najwazniejszych...
"mojej vipowskiej smietanki towarzyskiej"
heheh
Reasumujac:
jest
bardzo
czad!