photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 STYCZNIA 2014

wstrętny perfekcjonizm

Koncze powoli czytac książkę pt. " Optymizmu można się nauczyć". Fajna, tyle, że wyszło mi iż jestem mega pesymistką. Przez ten perfekcjinizmmusze więc tutaj się tym zająć.

 

Moje kompleksy:

Czy jestem dobrą pracownicą?

Problem jest taki że ledwo coś mi się nie uda zaraz twierdze że nie, a już nie daj Boże jak mi się coś nei uda pare razy pod rząd.

Ostatnio nie udało mi się pobrać krwi do wszystkich probówek:/ I juz jestem zła chociaż dowodyprzemawiające na moja korzyść sa takie że:

nie chwaląc się wkłuwam sie wiecej od kol po fachu z podobnym doświadczeniem (serio)

kol z o wiele większym doświadczeniem faktycznie mnie chwalila

niektórzy pacjenci mnei chwalą (nie tak znowu mało) i czasem przed innymi kol

moją skuteczność oceniam na 80% (co najmniej)

nei drzy mi ręka już dawno

Uff ok pomogło

 

Czy jestem atrakcyjna?

Oczywiście zalezy od mojego widoku w lustrze. Troche to narcystyczne ale jak każda kobieta mam kompleksy i muszę się tu wyżyć

Ok, dowody:

nikt miw sumei nie powiedzial ze jestem brzdydka

jak juz komentują to pozytywnie

w pracy b mile: piękna kobieta, sliczna dziewczyna itd już nie mówiąc wiadomo o kim

niektóre nigdy tego nei usłyszą w takiej ilości, ciesz się dziewczyno.

 

Szansa na lepszą pracę?

Może, jak wyjadę

Kroki podjęte?

Tak:

-zdobywam doświadczenie

- robię małe postępy w nauce języka

- chłop tez chce jechać

 

Oszczędności?

Male ale sa,no ale dostałam dopiero 4 wypłatę ( wyjdzie pod koniec mies mysle ok 1800 zl, może więcej)

 

Czas wolny?

Jakiś tam jest

 

Za dużo myślę o tym nie wolnym czasie

Ale teraz bede miala fajne zmiany tak ze pozytywnie ucze sie myslec.

To byly techniki rzedstawione w tej ksiazce. Fajne

 

 

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika mymymy7.