Ostatni tydzień przyniósł tak wiele zmian że sama się w tym gubię. Na szczęście są to dobre zmiany, wszystko sie powolutku układa. Do końca roku będzie jeszcze troszkę pod górkę ale to już tylko dwa tygodnie. Chcę już tylko sylwestra...

Dzisiaj wigilia klasowa. Ostatnia w takim gronie. Szczerze nie myślałam, że ten dzień okaże się aż taki wyjątkowy. Jeszcze późniejszy spam na grupie klasy... Co prawda tam nic nie pisałam ale jeśli ktoś z 3a to czyta to chcę żeby wiedział, że mimo wszystko jest to najlepsza klasa i nic tego nie zmieni. Mamy przed sobą ostatnie wspólne pół roku więc trzeba jak najepiej wykorzystać ten czas. 

Dziękuję wszystkim za cudowne życzenia i prezenty. <3

W końcu jest też upragnione wolne. Jutro ostatnie świąteczne zakupy, później już tylko sprzątanie ;-; Tata dzisiaj w końcu złożył moje cudeńko więc jutro w domku będzie głośno hahah :D We wtorek po południu do Myśliborza. Święta już za chwileczkę a ja ich nadal nie czuję... Marzenie żeby chociaż w wigilię trochę biało się zrobiło...

Rok kończymy jak na razie z Karoliną i Agą ,może jeszcze ktoś się załapie ^^ W każdym razie zapowiada się świetnie ;3

No i czekamy na 22 czerwca... <3