I to bardzo nie lubię.
Jeszcze niecały miesiąc do wakacji,kurde. Trzeba ogarnąc tyłek i wziąć się porządnie do roboty. Chciałabym chociaż raz w wakacje jechać na basen i nie wstydzić się swojego ciała..
Ale to raczej nie możliwe,żeby ten tłuszcz zniknął tak szybko. Tyle miesięcy się staram i nic... Chciałabym chociaż raz coś w życiu osiągnąć.
To wszystko przez to podjadanie.. "to tylko przecież jeden gryz".. no tak,jeden gryz tego,drugi gryz tego i się nazbiera 100 kcal.
Walczę z tym,jest już lepiej..Ale długa droga przede mną..
Dzisiaj zawaliłam i zjadłam rożka czekoladowego w szkole(193 kcal)...
Eh.
Bilans:
8:30miseczka płatków z mlekiem,pomarańcz,kawa
11:20kanapka: ciemny chleb,szynka,sałata
11:50: lód
14:00 kawa
15;00 łyżeczka ziemniaków,surówka,pierś kurczaka bez panierki z odrobiną żółtego sera i pieczarków
17:40 kromka ciemnego chleba z pasztetem i ogórkiem kiszonym, kawałek pokrojonego pomidorka z odrobiną białego sera.
Ćwiczenia
Dzisiaj mnie wzięło na naukę dancehall'u. Bo kocham taniec,'tańcze' od małego przed lustrem. :D Mam pełno zdjęć. Chodziłam kiedyś przez 3 lata na tańce,ale później zrezygnowałam.. A teraz nie ma żadnej fajnej szkoly tańca w moim mieście,a o dojeżdżaniu nie ma mowy.. Więc zostało mi lustro i yt. :D
Wszystkich filmików najbardziej spodobał mi się ten: http://www.youtube.com/watch?v=udVy1orWkVI
22 min i jestem cała mokra. :D
taniec- 1h 10 min
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaJa nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24