o jakość zdjecia się nie czepiajcie, bo mi skaner nie działa....
jutro na wycieczke, a ja nawet nie mam ochoty jechać
co raz bliżej do wakacji, ale za oknem szaro...buuu
wczoraj "niespodziewanie" mnie Asiunia odwiedziła,
dzisiaj tell od Darii czy nie wyjdę przypadkiem pogadać..szok
przygotowania do wycieczki idą dobrze, bo już spakowałam pidżamke i ręczniki



będzie mi brakowało mojego misia z którym śpię
i mojego kotka, za którym już tęsknie....buziaczki dla niego



po powrocie będę miała w końcu zdjęcia to cos pododaje na pb
żeby nie było....
pozdrowionka dla wszystkich bez wyjątków
a dla kotka specjalne
