Jestem ciotą, bo to mi najlepiej wychodzi.
Olewanie: miesiąc drugi. Chyba tego nie da się już uratować, co o tym myślicie? Miałam się nie żalić, bo to wygląda idiotycznie, ale kurde, wolę to niż:
* dzisiaj zjadłam 2 łyżki oleju.
* nakurwiałam salta.
* miałam schudnąć 20 kilo, ale to nic nie dało, bo żarłam przez całą noc.
* jutro 20 kcal powinno mi wystarczyć na cały dzień, trzymajcie kciuki. :*
Boże, wszyscy jesteśmy żałośni.