Dzisiejszy dzień był najlepszym dniem w moim życiu. Chyba zmieniłem się w optymistę. Dlaczego? Bo wszystko to co najlepsze zaskakuje mnie bardziej niż bym się spodziewał. Zdecydowanie ten ostatni okres jest jak narazie najlepszym w tym roku i mam przeczucie, że to się szybko nie zmieni. Cudownie jest mieć świadomość, że jest w życiu ktoś, kto każdego dnia zmienia je na lepsze, że jest ktoś kto sprawia, że nawet w ponury dzień świeci słońce, że jest ktoś kto będzie i nie odejdzie nigdy. A tym ktosiem jest właśnie ta o to piękna dziewczyna ze zdjęcia, dająca mi buziaka. :*