photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 STYCZNIA 2012

Przez cały dzień nic nie jadłam bo nie miałam na to czasu. Wróciłam z uczelni a chłopakom zostały gotowane ziemniaki z obiadu. Podsmażyłam je, polałam ketchupem. Były zajebiste. 

...ale nagle odezwał się ten głos w mojej głowie.

Poszłam do kuchni, rozpuściłam sól w wodzie, wypiłam i wszystko wylądowało w ubikacji.

 

Muszę na prawdę dużo schudnąć, tak aby inni zaczęli na mnie zwracać uwagę...że schudłam.

Gdybym była chora albo przynajmniej niektórzy by zaczęli mnie o to osądzać byłoby to też wytłumaczeniem dla mojego zawalonego roku.

Bo ja naprawdę dużo się uczę. Mam raczej dobre stopnie, ale dlaczego będę miała dwa warunki? Nie mam pojęcia chociaż bardzo się staram. I to mnie boli. Niektórym wszystko przychodzi tak łatwo...

Na dodatek jestem sama. W nikim nie mam wsparcia. Czuję się odtrącona przez życie towarzywskie a we własnym domu jak intruz.

Gdybym była szczupła, może kogoś bym miała, nie czułabym się skrępowana na imprezach, podobałabym się, byłabym SZCZĘŚLIWA.

Ludziom szczęśliwym wszystko lepiej idzie.

A tak się cieszyłam z tego kierunku... I wszystko straciłam.

Komentarze

xgruubax ile wazysz i ile masz wzrostu ?
powiem Ci ze ja mam chlopaka kotrego bardzo kocham i ktory mnie mocno wspiera w moim odchudzaniu i jestem znim bardzo szczesliwa ale gdy bylismy ostatnio razem na imprezie sylwestrowej czułam taka bardzo wielka ogromna krepacje byla tam tez jego bratowa taka bardzo szczupla kobieta bardzo sliczna i jej kolezanka rowniez szczupla ladna czulam sie przy nich jak gruba swinia tak bardzo mi bylo wstyd nawet cos zjesc .. .
03/01/2012 21:28:15
mustbeideal Ale on Cię akceptuje. A odchudzając najlepiej odchudzać się dla samej siebie. Zresztą nie wiem. Samej mi się ostatnio wszystko miesza. Ważne, że kogoś masz. Ja jestem sama jak palec od dwóch lat. I przez ten czas nawet z nikim nie kręciłam. Nikt nie chce... (?) Nawet na sylwestra nikt mnie nie zaprosił i siedziałam sama jak palec w mieszkaniu i chyba całą noc płakałam a szczególnie gdy były fajerwerki.
03/01/2012 22:09:21

kalorietozuo generalnie to nawet jeśli to zrobię, to się zdenerwują i rozpęta się wojna. mimo mojego wieku nic nie zmieni tego, że są lekarzami i.. nie chcą żebym np: wpadła w anoreksję, czy się zniszczyła. w sumie, to nie wiem dlaczego tak myślą, w końcu niczego takiego nie zamierzam i w sumie zdrowo się odchudzam.. ale oni tacy są. ej, nie martw się. co prawda jestem w liceum i nie bardzo wiem o co chodzi z warunkami na studiach, bo na razie staram się ogarnąć teraźniejszość, ale na pewno nie jest tak źle ;) a co do ludzi: może wydaje Ci się. co prawda, sama wiem jak jest na imprezach, ale jednak musisz mieć jakieś przyjaciółki, a w rodzinie każdy bardziej czy mniej stara się okazywać miłość. nie wmawiaj sobie, że jest źle, spróbuj znaleźć dobre strony. a nawet jeśli, to masz NAS ;*
03/01/2012 21:26:45
mustbeideal Sama jestem z lekarskiej rodziny. Tyle, że mama zmarła a tata (on akurat nie jest lekarzem- nie wiem skąd się taki w rodzinie wziął ;p ) jakoś się nami nie przejmuje. Tzn przejmuje, ale ja jestem najstarsza i już w wieku 13 lat zaczęłam dbać o cały dom i sobie mną głowy nie zawraca bo pewnie myśli, że ja wszystko ogarniam i nic złego nie zrobię.
03/01/2012 22:06:33

kalorietozuo i nie wymiotuj! jeśli nic nie jadłaś oprócz ziemniaków to co to za różnica? coś musisz jeść, a jeśli do końca dnia byś już nic nie jadła, to pewna równowaga jest. co prawda to nie jakieś brokuły, ogórki czy pomidory, ale coś jeść musisz. a wymioty nie prowadzą do niczego dobrego ;/
03/01/2012 21:28:38
ineedtobethinner nie są ok. chcę żeby były przynajmniej ładne, a nie w miarę. chcę tak jak ty, by ludzie zauważyli, że schudłam. żeby zauważyli ile w życiu robię, chociażby jeśli chodzi o szkołę. nie wymiotuj. to żadne rozwiązanie.
03/01/2012 20:19:43
mustbeideal musiałam. gdyby to był jakiś jogurcik to bym tego nie zrobiła. czyli Cię rozumiem.
03/01/2012 20:21:44

requiemhelp Często tak jest, ze nikt nie wie, jak na cos pracujemy...I to bezskutecznie
03/01/2012 20:06:50