Yo Kruszynki ;3
na początku zaznaczam,że chuj Gdańsk strzelił.
nigdzie nie jade bo pokłóciłam się z Rudzikiem -,-
mówię jej "Laska,mam stówkę na wyjazd."
ona na to,że ok,ok,pozałatwia jak najtaniej.
najpierw odjebało jej z hotelem ;o
nie,wcale nie mogłyśmy spać w schronisku za 2dychy.
tylko w hotelu za stówe ( po 5dych na łeb)
już się wkurwiłam,ale spoko,mówię jej,ok,niech będzie.
piszę jej tak.
o tej i o tej godzinie mamy pociąg jedzie tam 3-4 godziny za 16zł.
ona OK,OK to ide kupić.
moim zdaniem bzdura bo zawsze kupuje bilety w dzień wyjazdu,no,ale niech jej będzie.ZNOWU
no i sobie poszła po bilety pizda głupia -,-
dziś dostałam sms'a
"na bilety składamy się po 48,88zł Kotku"
więc jej odpisuje,że ni chuja,że nie mam tyle,że nie wiem czy ten pociąg jest ze złota,że taki drogi,ale mnie nie stać.
więc ona do mnie,że skoro jestem taka mądra to mogłam sama iśc po bilety -,-
no w chuj.
więc napisałam jej.NIE STAĆ MNIE.nie jade.
ona do mnie ŁASKI BEZ.
i chuj.
Och,wyżyłam się ...
teraz druga sprawa.
KTOOOOŚ...-,-'
ja już mam dość.
najpierw mieliśmy się umówić w dzień mojego przyjazdu,ha.
nie,bo on pojechał sobie na plaże.
potem napisałam mu,ze nie wiem czy pamieta,ale czeka nas rozmowa.
ten juz niezadowolony,ba! prawie obrażony.
więc mu napisałam,że nie ma się czego bać czy coś. on powie co wykminił,a ja mu powiem to co ja tam sobie wymyśliłam...
ten mi nadal muczy -,-
więc mu napisałam,że już od niego nic nie chcę,niczego nie wymagam,nic na siłe,że dam mu spokój.
no i dostałam odpowiedz roku.
"przepraszam,idę na spacer"
i zniknął.
no kurwa.
ach,a teraz le bilans.
ś.czerwona.jogurt 90kcal,tekturki 46kcal
ś2.jogurt pitny 250kal,tekturki 46kcal,woda
o.jabłko 50kcal,banan 100kcal,grahamka 120kcal,ser 150kcal,kawałek kabanosa 50kcal,kalafior 120kcal
k.
1022/1200kcal
bez owoców
872/1200kcal
jutro plażing z Karolanj <3
wieczorkiem z Nią na imprezkę ;D
kończy mi się kasa a ciągle kupuje,masakra xD
dziś miałam, wydać 17zł...
wydałam 40 ;o
mnie się nie wypuszcza z kasą ;p
w środe ide wybierać farbe do pokoju,omomo :D
+byłam wczoraj tak zmęczona,że gdy położyłam się żeby robić brzuszki to zasnęłam xD
CHUDEGO <3