Chyba się trochę nie wyrabiam
Nie umiem sobie rozplanować dnia, tygodnia
Tak żeby być mniej zmęczoną...
Tak żeby się z wszystkim ogarnąć..
Niby mam wyznaczony czas na naukę
A i tak chuj z tego wychodzi ^ ^
Jezu, znowu jakiś pojebany humor mam
Niby wszystko ok, a jakoś nie mam sił do życia
Chyba serio potrzebuję tych ferii, bo w ten weekend wgl nie wypoczęłam :(
Jutro sprawdzian z chemii a ja nic nie ogarnęłam..
Jeszcze historia jutro, ja pierdole, byle nie pytała...
I oby nie zbierała jutro kart z polaka, bo przejebane ;x
Ogarniam angielski i idę spać,
I tak nie pouczę się, nie mam sił