ojej.
chyba znowu włączyła mi się nienawiśc do świata i ludzi.
chyba tak już musi być, pierdolę ich wszystkich, nie potrzebuję ich.
egozim jest dobrą cechą, latwiej sobie poradzić w życiu licząć na siebie,
a nie na innych, którzy w głębi, nawet pomagając, marzą tylko o tym, żeby ci sie nie powiodło.
jaki piękny świat, przepełniony nienawiścią,
napawam się nią, uwielbiam krzywo patrzeć na ludzi.
hedonizm jest wspaniałą filozofią. idealną.
i get fucking lost