photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 LISTOPADA 2007
Hmm... tak naprawdę sam nie wiem co skłoniło mnie do pisania na tym photobglogu o 8:00 rano niedzielnego przedpołudnia. Zastanawiam się czy to jakaś pieprzona niemożność snu spowodowana duchowym niepokojem, ukryta choroba stricte bezsennościowa lub też najzwyczajniej w świece lęk przed pieprzonymi sprawdzianami z polskiego i matmy... Szczerze mówiąc wydaje mi się, że to raczej to ostatnie, podobno książki te w domowym otoczeniu parzą i kłują, niestety jeszcze tego nie wiem, bo nie dostąpiłem dotychczas zaszczytu sięgnięcia do nich ;)  

W sumie realnie rzecz ujmując, tym powodem może również być odreagowanie lekkiej huśtawki nastrojów... Dziwnym, a zarazem pięknym jest że człowiek słuchając w dwa kolejne dni tych samych piosenek, tych samych melodii i tych samych słów może wiązać z nimi tak różnorakie uczucia, może szczerze się uśmiechać jednego dnia, a czuć łzy spływające po policzkach dnia drugiego. Chociaż cieszę się, że są takie piosenki - pomagają mi czasem określić jaki, tak naprawdę, w danej chwili nastrój mnie ogarnia. Chyba to jest tak wyjątkowe w ludziach - brak jednego, schematycznego określenia ich odczuć i wpływające na nie czynniki z przeróżnych dziedzin życia, o których nawet uszatkom-filozofom się nie śniło :D Z drugiej jednak strony możemy wziąć to za efekt uboczny starzenia się, pojmowanie rzeczywistości bardziej wytrawnym i doświadczonym okiem wpływa na pewno bardziej na nasz stan psychofizyczny xD Dochodzi do nas też jak śmiesznie zachowywaliśmy się w podobnych sytuacjach kilka lat temu, czasem z niemałym rozrzewnieniem wspominam takie niewinne i szczeniackie riposty na słowa, myśli i gesty, na które teraz zareagowałbym zupełnie inaczej... Ale to też chyba zaleta bycia takim małym, głupim dzieckiem tracącym jeden po drugim wszystkie rozumy, a co najbardziej śmieszne każdy chyba myślał, że robi wsyzstko idealnie, nie do poprawienia i zanegowania. Ehh gdyby wszystko się tak udawało jak wtedy :D

Ktoś mi niedawno powiedział coś w stylu, że żyję w fikcyjnym świecie swoich wyimaginowanych pragnień... całkiem możliwe, mam nadzieję, że kiedyś jak będę starym dziadkiem, będę sobie z czystym sumieniem (pozdro dla zamkniętego wśród książkowej mądrości ks. Piotra :D) mógł powiedzieć bez wachania, że dobrze zrobiłem nie rezygnują z chęci życia w za pięknym nieraz świecie. Wszystko się okaże w przyszłości, zapewne mój tok myślenia zmieni się jeszcze pod wpływem kilku ww. czynników, ale czuję że na zupełnie inny tor nie zejdę, bo po prostu tego nie chcę. ;-) Nie mam ochoty przestawać wierzyć w marzenia i nikomu tego nie życze...


Aaaa, jeszcze na koniec dodam drugą wersję zdjęcia, bo wyszło lepiej niż jego pierwowzór :P

[url]http://img141.imageshack.us/img141/4601/notka1vk2.jpg[/url]

Komentarze

chiquitaaa o denisek:) agata dużo mi o nim moiwła:)
08/02/2008 23:22:29
Użytkownik usunięty thx za komenty
ładne fotki:)
ta również;)
pozderka
28/11/2007 16:11:29
5senses spoko fotka
i notka
28/11/2007 9:05:55
Użytkownik usunięty Nie chodziło mi o jakiegoś Baczka tylko o Sylwestra!!:D
27/11/2007 17:15:33
Użytkownik usunięty Dzięki za komenta dodaje do znajomych:)
26/11/2007 20:14:41
~ktostakixxx czy to ty muminie na tej fotce?
26/11/2007 13:19:21
Użytkownik usunięty nom...;)^^
21/11/2007 19:13:14
Użytkownik usunięty przeczytałam^^lol
b.ładne fotki=)
czy ja Cię znam hm...aa może mi się tylko wydaje...;)
21/11/2007 18:26:27
gigusiatko :) dziekuję za uwagę i błąd już poprawiłam.
Pozdrawiam :)
21/11/2007 17:31:08
muminas Nie pozostaje mi nic innego jak napisać: I vice versa ;)
15/11/2007 21:26:49
cieslawinska za te sentencje i złote myśli chyba dodaje do znajomych ;)
15/11/2007 21:11:59
~wszystkowidze zatłuc Dżonia! słuchanie go 5 rok jest jak skazanie na wieczne potępienie
ale przynajmniej nie trzeba robić prezentacji "Jezus drogą, prawdą i życiem" ;))
12/11/2007 22:00:19
~mmateusz ktoś po prostu sam nie umie sobie wyznaczyć wzorca postępowania i krytykuje innych. pewnie poczuł się dowartościowany jak Ci to powiedział. A ksiądz Piotr to ksiądz Piotr. podobnie jak Dżoniowi, nie przemówisz mu do rozumu (nie chodzi mi tutaj o istoty pozaziemskie ;)
12/11/2007 18:49:14
Użytkownik usunięty a ja sie do zdjecia przyczepie;] nieprzrobione byłoby lepsze:)
a co do notki jak zwykle mądrze;]
eee i pozdro dla tego buca, co powiedział, że żyjesz w "fikcyjnym świecie swoich wyimaginowanych pragnień"
jak można sie podpisac pod takimi głupotami?
12/11/2007 6:05:39
Użytkownik usunięty Heh, respect.
O 8 rano zdolny jestem tylko gapic sie na wiszacy na scianie plakat z "Where the truth lies" lub z "Meat of the dead" ewentualnie przewrocic sie na drugi bok i spac dalej.
Co do "starzenia sie", to dziwne jest ze w wieku 13, 14 lat wydawalo mi sie ze jestem dorosly, chcialem zachowywac sie jak dorosly i czekalem na doroslosc, a teraz w wieku 17 lat jest zupelnie odwrotnie i mysle sobie, ze ten zegar moglby kurwa choc na chwile przystopowac.
Takie luzne mysli ;-)
11/11/2007 16:31:22
~aska cudownie.
rano mialam chyba baardzo podobna hustawke nastrojow. i to nie bylo raczej spowodowane jutrzejszym sprawdzianem z wosu, czy angielskiego....

ogółem- respect bakus;* dobrze mi sie czyta co piszesz i zawsze mi sie dobrze sluchalo co mowisz:D:)
11/11/2007 15:09:30
~wszystkowidze Bakuś, Ty masz chyba jakiś ukryty (albo też już odkryty) talent pisarski ;)) WOW. po raz kolejny sie podpisuje pod notką, mimo że to ja mam być psychologiem ;PP
a co do marzeń to rozmawiałam wczoraj z osobą, która je konsekwentnie spełnia, zaczynając od tych najmniejszych, dążąc do tych najbardziej upragnionych i nie poddaje się - skoro nie wyszło teraz, to wyjdzie później i póki tego chce i mam cel to jest po co żyć. nie można rezygnować, mimo że jest to wyjątkowo trudne :/ trzeba cierpliwie czekać...
:*
11/11/2007 13:40:51
~agata Czytając twoje notki sama zastanawiam się nad sprawami w nich poruszanymi, jestem dumna, że mam takiego inteligentnego brata...:) co do zdjęcia, to wciąż przypominam sobie Małego biegającego w czerwonej bluzeczce i pampersie w poszukiwaniu swojego misia... ehhh...;)
11/11/2007 11:03:20