W dniu dzisiejszym moje życie z jakiejś dziekiej mieszanki absurdu i przytłaczającej świadomości bezsensu istnienia zmieniło się potwornie i diametralnie.
No i teraz się boje że to jest złudne wszystko. Właściwie w tej chwili czuje strach tylko.
Fakty są takie że zachorowałem i będe leżał w łużku troche co doprowadza mnie do szału albowiem leżenie w łużku = spirala rozkmin wszystkiego dookoła.
Stasiu jeśli to czytasz ( A czytasz na pewno ) to wiedz że:
1. Spotkamy się we wtorek bo jutro się lecze.
2. Mam nowy pogląd na egzystencjalizm nasz ukochany.
3. Żałuj że cię nie było w jarocinie alebowiem napadł mnie jakiś skinhead o ksywie "Gorzała" i stwierdził żę mam mu dać popukać w mój bembenek co było stresujące i śmieszne. ( Unieszkodliwiła go ochrona "Tiger" )
4. Obaj musimy przestać się bać życia kochany - ale tak naprawde uważam że nasz sposób na życie jest najsłuszniejszy,
Eh a na zdjęciu jest Justin Bieber który mimo iż podobno ma 16 lat wygląda na mocne 12.
Mimo wszystko dzisiaj na "scenie" przeszedłem samego siebie.
Fakty są takie że nie mam JAJ.