***
Nie jestem niekończącym sie mrokiem
Oplatującym powoli me serce.
Kłującym je, kolejnymi dniami.
Nie jestem śmiercią,
Która nigdy siebie nie zazna.
Nie jestem głupcem,
Pociągającym za snurki żałosnych kukiełek.
Nie potrafię zgaśić małego płomyczka
Tlącego się gdzieś w oddali,
Gdzieś w mej gnijącej duszy.
Nie potrafię zamienić się w nietoperza,
Zniknąć w ciemnościach nocy.
Oślepnąć.
Nie patrzeć
Na ten świat
Tonący w nienawiści i kłamstwach.