Siedze i mysle...
Mysle...
Mysle...
Nigdy nie zrozumiem ludzi... Zwlaszcza ich zachowan, ze o czynach juz nie wspomne... To co niektorzy wyprawiaja jest czysta pranoja... Czesto zastanawia mnie fakt myslenia "co ja w ogole tu robie" i smiem watpic iz to jest trafne pytanie.
Na palcach moge wyliczac tych co sie zmienili a tych co sa mimo wszystko. Tak wlasnie tak... Do Ciebie mowie...
Nie rozumiem... Po prostu kurwa nie rozumiem... I pewnie nigdy nie zrozumiem, bo wedlug Twego pytania "co Ty wiesz o milosci?" i z Twojej relacji wynika, ze nie wiem nic... To Twoje zdanie, Twa opinia. Niby tyle sie znamy prawda? A tak na prawde nic o sobie nie wiemy... Przykre niesadzsz?
A Ty? Mysilsz, ze lepszym jestes czlowiekiem stwarzajac tlo cierpietnika? Zadziwie Cie! W dzisiejszych czasach to sztampowe. Wysil sie i zrob cos konkretnego, bo to co teraz robisz sprawia, ze jest mi Ciebie po prostu szkoda. Lecz nie mnie oceniac Twoje czyny... Kiedys zrozumiesz - chcialam dobrze, ale wtedy bedzie zapozno...
A Ciebie... Ciebie i Twojego zachowania nie ogarniam juz kompletnie... Raz robisz tak, raz inaczej... Zabawa w kotka i myszke mam rozumiec? Role sa podzielone... Ale chcesz sie bawic w to? Mnie nie mieszaj w ta zabawe... Moze Ci sie wydaje to fajne - to dobrze, mam wrecz odmienne zdane - sorry. Chcesz? Zabawimy sie. Tylko w moja gre i na moich zasadach. Ciekawe jak bedziesz sie czuc!
Z tego wszystkiego kazdy zapomina co tak na prawde wazne jest w zyciu. Czym jest przyjazn, milosc, zabawa, smutek czy nawet smierc... Przykre, ze nie potraficie rozroznic co jest dobre a co zle i mieszacie sie w jeszcze wieksze gowno niz to w ktorym siedzicie po uszy. Tak, tak do Ciebie pije w tym momencie. Szkoda ze Cie nie zmienie. Przykro bedzie patrzec jak sie meczysz.... Jak Cie to zżera od srodka. No coz.... Chciec z mojej strony nie zawsze znaczy moc dla innych. I odwrotnie.
A jeszcze Ty mi zostalas! Tez inna niz bylas, ale to akurat z plusem dla Ciebie wiesz? Gratuluje! Jedyna mnie nie zawiodlas.
Na wszystko przychodzi kres... Moze i moja kolej sie zbliza? A moze razem z wami stocze sie w ta odchlan bezkresna? Bedziemy wszyscy razem ale oddzielnie tak jak teraz...
Cos sie konczy, cos zaczyna...
Czyzby zblizaly sie konce?....
Powiedz mi co czujesz kiedy widzisz krew
Czy zamykasz oczy, by nie widzieć zła
Świat bez kar, świat bez wad to sen
I jak ptak, nieba blask, piękny sen
Nie wiem czym jest miłość, lecz wiem czym jest lęk
Ktoś obiecał równość, pytam gdzie on jest
Gdzie jest cel, gdzie jest sens, gdzie jest brzeg
I jak wiatr burzy szlak, gdzie jest kres
Mówisz o miłości i sprawiasz mi ból
Ja śnie o wolności i bardzo chcę żyć
Podaj mi, podaj mi swoją dłoń
Mimo wad, mimo zła wielki krzyk
Zajebiscie jest....