Kolejne zdjęcie z mojej kolekcji staroci...
Dzień ogólnie dziwny, najpierw pobudka o 7, masakryczna godzina zwłaszcza, że jest sobota... później no tak bardziej później, pogrzeb i kolejne rozkmniny nad kruchością naszego jakże tajemniczego życia. Dzisiaj jesteś jutro Cie niema.. Śmierć przychodzi i nie czeka przed drzwiami tylko poprostu sobie wchodzi, nie patrzy na to czy mammy jakieś plany na przyszłość. Poprostu zabiera Nam to co jest najcenniejsze czyli życie. Dokładnie rok temu było dokładie to samo, nie. Rok temu to było gorsze... Czy każde święta wielkanocne muszą zaczynać się pogrzebem? Mam nadzieje że nie...
LiNkin Park - In The End.