Spontany jak zawsze są najlepszejsze;) garażówFka udana, coprawda towarzystwo nieco okrojone, ale wcale nie było źle. Główne i przewodie hasło wieczoru: NO FEAR odnoszące się najczęściej do Marka...Zresztą On to cokolwiek by nie uczynił i tak ma przeje***e ;]
Tymczasem mamy niedziele.. o fuCk już niedziela...;/
Green Day spędza ten dzień with me.