Jak najciszej się skrywać mógłbym z tym co mam.
Jakbym odnalazł odwiecznie poszukiwany skarb.
Jakbym nie chciał tego za nic oddać.
Nie potrzebuję, kiedy to pierwszy raz nie dosięga mnie strach.
Kiedy nie boję się o nadchodzący dzień, a wszystko to co mam,
Narasta w pewności.
Buduje pod nogami stabilny grunt.
I nie odstąpie tego na krok, nie potrzebując modlitw proszących o to,
aby nie otrzymać ku odstąpieniu jakiegokolwiek z powodów.
Może na tym polega właśnie odnajdywanie swojego miejsca na Świecie?
Póki się nie sparzysz miliard razy, nie dostrzeżesz tego, czego tak na prawdę było brak, aby było najlepiej.
we can be the greatest!
28 MARCA 2017
10 STYCZNIA 2017
8 STYCZNIA 2017
27 GRUDNIA 2016
23 GRUDNIA 2016
8 LISTOPADA 2016
5 PAŹDZIERNIKA 2016
20 CZERWCA 2016
Wszystkie wpisy