Kolonia
Niby to tylko pięć dni spędzonych poza domem w obecności znajomych..
A jednak to coś więcej :)
Poznajemy ludzi których obojętnie mijaliśmy na ulicy lub szkolnych korytarzach,
okazuje się że ludzie któży byli nam obojętni i wydawali się być całkowicie przeciętni i nieciekawi, mogą w ciągu paru dni stać się w naszych oczach kimś niezwykle wyjątkowym i niepowtarzalnym :)
Kto nie był by w szoku widząc że chłopak który potrafi się wydurniać nie przejmując się opinią innych wstydzi się zdjąć skarpetkę? ;)
Kto by się spodziewał że pulchniejszy chłopak może mimo swojego świrniętego zachowania okazać się uroczym miśkiem? ^^
Albo że niepozornemu chłopcu czasem pojawia się plama na majtkach? ;p
Lub że wiecznie uśmiechnięta dziewczyna którą codziennie mijasz na szkolnym korytarzu może mieć tyle za sobą?
A przede wszystkim kto by się spodziewał że oni wszyscy mogą okazać się
najwspanialszymi przyjaciółmi
na świecie?! :)
Zawsze bałam się poznawać nowych ludzi..
Dzięki tym osobą już nie boję się jutra :)
bo wiem że mam ich przy sobie i że mogę na nich liczyć.
Dzięki tej kolonii zyskałam nie tylko wspaniałe wspomnienia i epickie zdjęcia ;)
Ale zyskałam też najwspanialszych ludzi na świecie :)
Dziękuję Wam !