Nie mam co dodawać więc dodaje dzisiejsze zdjęcie Smerfa.
Dzisiaj z dzień fajny ;D
Rano Kornelia wleciała mi na chate , a ja prawie w piżamie ;D , potem całą rodzine przy Kaufie ogarneliśmy i zrobiliśmy naszym Chłopcą niespodzienkę;D . No płyta nie działa z nagraniem ale ważne że jest 1 pendrajw . Przynajmniej widzieli ^^ . Widzicie ile my się męczyliśmy ? ; Potem do Kościoła , po drodze pewne osoba jebła mi jakimś cudem w KOSTKE . nie wiem jak to się stało ale no ... życie .
Będzie solówa ; d . Po Kościele Do zosi i tam obejrzeliśmy film , no .. W domu spokój , (narazie)
Jutro raczej z Wf się nie zwolnie , -.- po lekcjach pisze zaległy spr -.- więc kijowo .
I teraz tak , pewna osoba nazwała naszą grupe Kościańska Ekipa 2 . dla niego jest to obraźliwe ale mamy to naprawde gdzieś, Ale powiem tak , my nie jesteśmy ekipą ". tylko rodziną.
Spadam ,
Narazie .
Moździerz