No siema !
Dzisiajszy dzień świeetny
Ola wreszcie u mnie nocuje, o 8 rano jechaliśmy z mamą do Poznania , ale w połowie drogi zaczeło dymić się z silnika więc szlismy pieszo do Domu .Tak dziwnie o 8.30 chodzić po Kościanie gdy tak wszyscy śpią .
Potem o 10 pociągiem do poznania i do sklepu kupić 3 Snapy .Nie mieliśmy co robić więc poszliśmy do Kina na ''Yuma'' i przyznam, że film nawet fajny ;) . Potem znowu jakaś Ewakuacja w browarze -.- .
I do domu ... nie nawidze jeździć autem ! .
Jutro ciekawie się zapowiada , ludzie przyjeżdżają do Kn , więc jakiś melanż mały może bd ;D .
Tylko żeby nie padało ! .
Naarka ):)
Ice Ice Baby ...