To ja w greckim muzeum... oni normalnie mieli muzea na świeżym powietrzu nieogrodzone NIE BRALI KASY za zwiedzanie<wow> i nikt tego muzeum nie pilnował ...to co wykopali po prostu rzucali na trawę i można bylo to ogladać, dotykać i robić zdjęcia:D Nawet widziałam jak jacyś robotnicy na środku wielkiego starożytnego głazu rozłożyli kocyki i parasolkę i zaczęli SIE OPALAĆ <lol>