W sumie dawno foteczki nie dodałam oj ja gapa A tu okazja była
Bo zdjątko robione podczas spaceru 21 października 2007 roku, czyli w dniu naszego ROCZKU RAZEM, nom mojego i Pawcia. Misiaka nie ma na zdjęciu, ale ktos musiał je zrobić Podsumowując nasz rok: - liczba kłótni 3 - liczba słodziutkich chwil 100000000000000000000!!! - ilość spacerów 100000000000000000000!!! - liczba niespodzianek- oj sporo - wspólne wyprawy rowerowe- no z 10 ich było - wspólne zakupy (uwielbiam) duuużżżżżooo
i nie wiem co tu jeszcze... Ale ogólnie jest pięknie i cudownie!!! Bo kocham mojego misiaka a on kocha mnie A ponad wszystko kochamy naszego małego synusia, który już coraz mocniej kopie Ale jest to naprawdę miłe uczucie
Na koniec buziolki i pozdrowionka dla sympatycznych komentujących
śliczna foteczka:)...ładnie wyszłaś..ciąża służy :)
gratuluje roczku i życze więcej wspólnych latek :)
tak...wspaniałe uczucie gdy maluszek buszuje w brzuszku...my z Piotrem tez uwielbialismy te momenty...a było ich bardzo duuuuzoooo...no ale nasz maluszek ma juz dwa miesiace...jak ten czas leci:)