Ważę 52kg, ważę 52kg !! :D:D:D Kilogram w dół ^^ Zostało jeszcze z 5, czy tam 6-7...
Śniadanie - Mleko z płatkami owsianmymi.
Obiad - Szklanka pomidorówki (znowu -.-) + trochę zapiekanki (nie mogłam się powstrzymać ;/).
Kolacja - Salaterka truskawek w śmietanie...
+ polonez (mało do chodzenia, ale jednak ^^ :P), dłuuuugi spacer i 50 brzuszków. Na razie chcę się przyzwyczaić do takich codziennych ćwiczeń, bo by mnie brzuch strasznie bolał jakbym zaczęła robić to wszystko tak raptownie. :|
Jak na razie idzie mi jako tako... Chcę większych efektów, ale muszę się bardzo zmobilizować, tylko nie wiem do końca jak.
Chudego laski ! ;) ;*