"(...)Kochani ludożercy
nie wykupujcie wszystkich ooo,i wypożyczyłam wiersze Staffa
świec,sznurowadeł i makaronu,
nie mówcie odwróceni tyłem:
ja,mnie,mój,moje,
mój żołądek,mój włos,
mój odcisk,moje spodnie,
moja żona,moje dzieci,
moje zdanie
Kochani ludożercy
Nie zjadajmy się,Dobrze
bo nie zmartwychwstaniemy
naprawdę"
T.Różewicz "List do ludożerców"