dzień nawet spoko.:D najlepiej pod koniec na garażach za 2 :* haha, Martynka, ja: SIEMA ŁUKASZ ;d. a on : cipeczki, dupeczki w kropeczki i jeb do wody, hahahaha ;) ale tylko wtedy kiedy byłam pod wodą. a później po gastro i jak pokazywałam jak trzymał to prawie sb wybiłam 2 palce, hahahahaaa .. a później z amciem do 15'stki i w połowie drogi z Arkiem na ławkę i żremy xd przeżycia masakralne ;* i jakoś sie zakończyło .;d a jednak biba u Kingi przeniosła się na sobotę, ale też dobrze, nie? Młody, jak mi przykro że nie bd cb u Kingi w chacie ;C hahah, okok ja zwijam bo piszę coś dla Sroki. Aaaaaaaaaa, Gigi ty różowa małpo. tyle do powiedzenia na dziś maaaam.<3
` Jak nie ten to inny, powiadasz ? ;O - nie ma takiej opcji, TEN jest mój !