Czuję się niewyspana *ziew*
Nawet nie miałam kiedy pospać. Późno do domu wróciłam i już nie było sensu się kłaść.
Matmę ogarnęłam, chociaż kartkówka będzie za kilka lekcji.
I miałam na obiad gołąbki! Uwielbiam gołąbki mojej mamy :>
I dzisiaj sobie przypomniałam, że chrzestną jestem, i mamy koniec listopada, i niedługo trzeba jakiś prezent zorganizować.
A jeszcze dzisiaj fiza do ogarnięcia. ;o
Użytkownik mooniq
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.