zabawne jak szybko wszystko znów się zjebało. to nawet nie był tydzień. widać nic więcej, niż kilka dni pozornego szczęścia nie jest mi pisane. to smutne, szczerze, bo znów mam ochotę ryczeć. ludziom nie można ufać i mimo, że tyle razy już miałam okazję to sprawdzić, to dalej popełniam jedne i te same błędy. za szybko się przywiązuję i za szybko wszystko po prostu pryska. ten mój pech zaczyna mnie już powoli męczyć. ile jeszcze złego się stanie, zanim kompletnie w siebie zwątpię?
;(
Użytkownik monrou
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.