Zdjęcia mi się kończą//Radawa, a w tle ja na kajaczku :D.
Dzisiejszy dzień... Mocna grupa z Angola, niestety bez Natalii i nawet Anety. Miejmy nadzieję, że jeszcze Sar do nas przejdzie, będę miała z kim siedzieć ;p.
Dwie fizyki były ;D. Coś sobie z ręką zrobiłam i nie ćwiczyłam na wf, więc wychoawaca się nawet nie darł ;D.
Pierwszy raz w życiu usłyszałam takie miłe słowa... Sylwester, jesteś wspaniały... ;*.Cieszę się, że są osoby, które nigdy o mnie nie zapomną.