photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 LUTEGO 2007

Come on, join the Joyride !

artystyczne zdjecie :D glownym "bohaterem" butelka z czerwonego fresco :D dzisiaj monimarizur przybili do malo znanej wsi o nazwie ktora i tak wam nic nie powie a mianowicie "bańgów" mieszka tam bowiem baran a ze monimarizur zostali zaproszeni na pasta party nie mogli odmowic :D dzialy sie takie schizy jakich malo :D byl zamach na zycie mona kijem za ktorym mial pobiec zorek ale mi nie wyszlo i kijek polecial w strone mona ;) bylo fresco bylo naprawianie kompa metallica i roxette bylo jedzenie makaronu(ktorego baran ma 10 kg) z serem bylo jeszcze wiele innych shizow :D musimy to powtorzyc :D love was :* /marian Cokolwiek by Marian nie napisał, to bujda, granda i wszytko po kolei :D Na B. było cudownie, chyba, ze Marian nie ma skłonności moniarozabójczych :D Patykiem we mnie, patykiem! Paskuda;-) I tylko mój cudowny instynkt samozachowawczy ochronił mnie od posiadania kolejnej narośli w postaci kija. Kija z głowy... Baran ugościła nas tak, jak tylko na Bańgowie można ugościć. Frysco Makaron Roxette I wielka chcica studniówkowa.Ja i B. chcemy studniówki JUŻ. NATYCHMIAST. To ja nie przedłużając: Mon chce pasta party jeszcze raz;> I nie wzięłam z z Bańgowa książki: 'Hot sex' ;] Pretekst, zeby wrócić:D monimariżur dziękują, ot! mon chce jutro jutro jutro jutro jutro jutro JUŻ!! a marian coś zrobił ;> ale nie powiem co, o :P /mon

Komentarze

kokosek czerwone fresco jest burżujskie, moje drodzy ;D
10/02/2007 23:50:01
~baran Dzięki Wam=* Mam nadzieję, że to powtórzymy =D Zorek tęskni =D
08/02/2007 8:39:44