Przez najbliższy czas polecą same zdjęcia z zakończenia.
Nadal jakoś smutno z tego powodu.
Chciałabym już 23.05 i Skorzęcin.
Nie dość, że po maturkach to znowu z nimi.
Ideaaaalnie.
Jak na razie moje dni są wypełnione nauką.
Jakoś nigdy nie mogłam się za nią zabrać,
więc może chociaż przed maturą wypadało się ruszyć.
Pocieszam się myślą, że za chwilę będzie już po wszystkim...
Nie ma łatwo.