photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 31 MARCA 2008

rozpacz...

Jak wpadłam do domu w Warszawie i weszłam do łazienki złość mnie piekielna ogarnęła... Oczy zamieniły się w czerwone płomienie, włosy stanęły dęba, usta rozwarły się ze zdziwienia, brwi naszły niemalże na oczy, a ręce złapały się za głowę...

Moje najlepsze, drogie staniki...

Moje staniki zostały uprane w pralce...

Moje staniki zostały uprane w pralce ze spodniami i ze skarpetami!! W PRALCE!!

A ja je ręcznie piorę... wcześniej dwie godziny moczę...

Rozeszły się, a nitki popękały...

Łzy mi naszły do oczu, usta wydobywały z siebie brzydkie słowa, a gniew spowodował ból glowy...

Tak to jest zostawić faceta na jeden dzień samego w domu z kobiecą bielizną... Ja wiem, że to miała być przysługa, ale do cholery staników nie wybaczę!!

Komentarze

techno17 Tamten komentarz dostałaś przed tym jak się widzieliśmy :P

Szkoda, że Ci w niedziele plany popołudniowe nie wypaliły, bo widziałem jak bardzo Ci sie mordka cieszyła, ale będzie jeszcze następny weekend i następny i... ;)

Tak poza tym to niektóre moje wpisy się nie dodają i muszę pisać jeszcze raz... wrrr...

Ps. Podoba mi się ten fragment tekstu pod zdjęciem: "FinePix S6500fd" :)

Daaaawno się tak nie rozpisywałem :P :P
02/04/2008 0:27:31
eseczkowo ja bym zabiła.... za staniki bym zabiła.... ;]
01/04/2008 23:18:22
xshe37x o jaaa ale bym sie zdenerwowała

ja niestety prawie wszystko piore recznie, wole nie ryzykowac :))
31/03/2008 13:50:15
blyskotka87 lubisz fotki w terenie...??:P
piekniusioOo:))
ach..faceci na niczym się nie znają...:(
niestety,takie duże dzieci...:)
buziaki;**
31/03/2008 12:40:27