wchiskas oj zapomniec jest trudno. ja nie mogłam przes 3 lata zapomniec. az pojawil sie taki jeden pan. nawet niewiem skąd. i powiedział ze mi pomoze. i pomógł. zapomniałam. nie. moze inaczej. nie zapomniałam, bo pamiętam wszytko to co chcę. ale juz nie wspominam. nie płacze z tego powodu. i jestem szczęsliwa. nawet chyba bardziej niz wtedy gdy myslałam ze nie moze byc lepiej ;]
dasz rade i zapomnisz jak bedziesz tylko bardzo mocno w to wierzyc ;]
pozdrawiam ;]
Użytkownik usunięty
ech... ilu z nas chciałoby zapomnieć i obudzić się jako czyste kartki... ale tak się nie da, niestety. to, co było to cząstka nas. to nasza historia...