I wszystko się skończyło.
Jak zawsze w moim wykonaniu bez happy endu.
Wszystko sie dzis sypnelo. oceny, zdrowie, TY..
Nawet nie wiesz ze wniedziele wyladowalam na pogotowiu.
POprostu nie nie oddzywasz i jak dobrze widac dobrze Ci z tym. A ten wczorajszy sms DOBRANOC ? co mial znaczyc? po 4 dniach milczenia napisales i co? nienawidze Cie. Kazdy facet jest taki sam, Ty tez.
i znow taki ktory mial kur*ewsko brązowe oczy i spojrzenie skurwi*ela.
kretynie.
CO JEST ZE MNA NIE TAK? HELLOŁ?
chodźmy na spacer . zakochajmy się w sobie od nowa .
Była smutna jeżeli nie dzwonił. Rozpromieniona kiedy zadzwonił. Kiedy nie dzwonił przez tydzień wzięła telefon usunęła wiadomości i skoczyła w przepaść
JESZCZE 3 DNI I SKOCZE..