No więc ostatnio nic nie pisałam. Dni w szkole szybko mijają... Taka rutyna... Nudno...
Dziś na szczęście tylko 5 lekcji więc na luzie... :D Jutro do kina na jakiś durny film.
Chociaż lekcji nie będzie. Obyśmy tylko nie musieli wrócić później do szkoły. :D
Nic sie nie układa. Czemu! Czemu! Czemu!
Jest taki dzień, że po prostu, w pewnym momencie, musisz się, ku**a, rozpłakać.