littlee no dobra.. choć przyznam ci sie, ze to bedzie najtrudniejsza decyzja w moim zyciu. Wiesz, to nie bedzie taka sprawa, taka wiesz , se łatwa, jak np. se kradzież se plakatu z Filem, z Millennium. Nie, to nie to samo.
littlee no...ale wystarczy? a moze tak pojsc na calosc, puścic wodze wyobraźni,przerwac horyzonty, przekroczyc granice jakie zaden czlowiek jeszcze nie przekraczal, odbyc niezapomniana podroz w nieznane rejony ludzkiej siły i wytrzymałości ...i wysłać 20061 kg?