Wczoraj pierwszy raz malowaliśmy :)
Tomiś był taki szczęśliwy, że mógł brudzić paluszki i mazać nimi po kartce, ale najbardziej ciekawiły go pudeleczka farbek, które chciał otwierać i zamykać co chwilę:)
Kilka dzieł stworzonych - oczywiście mamusia pomagała, więc swój wkład w tym mam! :D
Mam kilka nowości, duużo zdjęc i w sumie to nie wiem, kiedy do nich przysiąść, bo nadchodzą kolejne zlecenia: więc prywatne foldery trzeba odłożyć na bok i zająć siępriorytetem :)
Nowości, nowości, nowości! :)
Pieknego wieczoru! ;*
Użytkownik mokiki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.