Wiecie, co? Ciągle wszędzie gadają o tym, co dzieje się między Rosją a Ukrainą...
Ciągle tylko spory czy mają rację czy nie, czy dobrze robią czy nie, czy Pan jebnięty Putin po zagarnięciu Krymu będzie chciał zawladnąć światem, czy nie...
Szczerze to nie obchodzi mnie czy jedni czy drudzy mają rację czy nie , nie obchodzi mnie, bo tak naprawdę nic nie wiemy, gdzie leży prawda, Ukraina swoje Rosja swoje, dziwią więc mnie ludzie i media, które oceniają i wyciągają wnioski ze spraw, które nie dotyczą ich samych i które nigdy tak naprawdę ich nie dotknęły... Nie obchodzi mnie to czy Krym będzie należeć do Rosji czy nie..
Ale obchodzi mnie jedno... to, że z łon Matek wychodzi wiele dzieci, które później ktoś w bestialski sposób zabija i to tylko po to, żeby obronić swój interes, który nie jest tego wart! Z resztą nie ma rzeczy ważniejszej niż ludzkie życie, którego dziś prawie nikt nie szanuje!
Nie na widzę nas - ludzi - między innymi właśnie za to... szmaciarstwo, które w pogoni za pieniądzem zabije własnego brata, szmaciarstwo goszczące w naszych umysłach, skurwysyństwa, które doprowadza do tego, że człowiek staje się niczym szmaciana kukiełka, którą z łatwością można się bawić... przez to każdy chce się zabawić w taki teatrzyk i kolekcjonuje nowe kukiełki, pali je na stosie, wiesza na sznurówkach, przecina żyletką...
Nikt, ale to absolutnie NIKT nie ma prawa zabijać lub ranić innego człowieka i to tylko dlatego, że jest za słaby na pokojowe rozwiązania... Tylko to mnie obchodzi. Bo dla mnie to jakiś chory absurd, gdy rzekomo świat idzie do przodu i rozwija się, a ludzie nie potrafią się między sobą dogadać jak ludzie, tylko zachowują się jak bestie! Nawet nie można powiedzieć jak zwierzęta, bo to była by obraza dla naszych futrzastych przyjaciół, które zabijają tylko w naprawdę 'nagłych' przypadkach, bądź wtedy gdy są głodne.
Morderstwo? Wśród ludzi? Nie przypominam sobie byśmy jadali ludzkie mięso. Więc po co?
.
Użytkownik mokiki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.