Była zafascynowana pamiątką chrztu :)
Dzień dobry.
Wczorajsza sesja zdjeciowa nie odbyła się.
Za to przez 3 godziny rozmawiałam z fotografem, który wyjasnił mi masę spraw.
Dzięki tamtej raozmowie moja miłośćdo fotgrafii wzrosła o milion stopni.
Wiele rzeczy zrozumiałam i nauczyłam się naprawdę wiele.
Poza tym, dałam swoje prace do głebokiej analizy.
Powiedziałam, żeby oceniał mnie profesjonalnie, a nie z przymróżeniem oka.
Krytyka była owszem, ale to z iloma pozytywnymi ocenami się spotkałam doprowadziło mnie do stanu nieważkości.
Nigdy nie spodziewałabym się, że ja jako modelka i jako fotograf zostanętak oceniona!
Jako modelka dostałam same pozytywne komentarze. Dotyczące mojej mimiki twarzy i naturalnych ruchów przed obiektywem. Usyszałam, ze mam wspaniałe warunki i jestem obiektem, który porząda każdy prawdziwy fotograf. Oniemiałam ze zdumienia i dzięki temu, że był półmrok nikt nier zauważył, jak na buzi palę cegłe :) Nasza współpraca zacznie się wtedy, kiedy będę gotowa na wszystko.
Natomiast jeśli chodzi o moją fotografię, usłyszałam, że mam wielki potencjał, a fotografia płynie w moich żyłach, dlatego też powinnam koniecznie cośw tym kierunku robić, bo szkoda talentu. Mam wspaniałe pomysły, a gdybym pracowała na miejscu jego pracownicy, z pewnością miałby masę klientów, ponieważ to, że sama sieustawiam do zdjęć, to że sama mam pomysły na fotografię, że próbuję bawić sienią, jest czymś fascynującym, czymś czego każdy fotograf poszukuje.
Urosłam o 2cm.
Z pewnością połucham sierad fotografa i zacznę działać w tym kierunku. Muszę. Chcę.
Tymczasem koniec moich wczorajszych pochwałek i życzę Wam udanego i pięknego dnia :)
Użytkownik mokiki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.